niedziela, 18 maja 2014

Wyniki wyzwania #5

Witajcie w niedzielne późne popołudnie.
Bardzo dziękujemy za coraz bardziej liczny Wasz udział w wyzwaniach, które przygotowujemy. Dziękujemy także za przemiłe komentarze, wiadomości i pytania dotyczące Pracowni Rękodzieła SZOK. Staramy się prowadzić tego bloga tak by stał się miejscem często i chętnie odwiedzanym, dlatego Wasze sugestie są dla nas niezwykle istotne!
Cieszymy się z każdych Waszych odwiedzin, a dziś mamy nadzieję sprawić przyjemność osobom, które tym razem stworzyły najlepsze naszym zdaniem prace do wyzwania #5




Zacznę od TOP3:



http://fabryczkahandmadebyib.blogspot.com/2014/05/torciki-malinowe-i-cytrynowe.html

http://made-by-justt.blogspot.com/2014/05/cukierkowo.html

http://vesperto-art.blogspot.com/2014/05/landrynka.html?showComment=1400422822594#c5372994664013699170



A na koniec piękna bogata i mediowa praca Marty, którą wybrałyśmy jako zwycięską:



GRATULACJE!!!


Niebawem rusza kolejne wyzwanie, a tymczasem zapraszam do udziału w zabawę liftową z naszym gościem miesiąca

Milena

niedziela, 11 maja 2014

Gość maja

Pamiętacie kwietniowego gościa? Miesiąc temu była u nas Iluszka, a my zaprosiłyśmy do zabawy w liftowanie jej kartki. Spośród Waszych prac najbardziej spodobała się nam praca Karasiowej, dlatego to Anna jest dziś naszym gościem. 
Tak napisała nam o sobie:

Mam na imię Anna , od roku w zasadzie , znana jako Karasiowa . Od 22 lat jestem żoną Karasia , mamą pełnoletnich już córek Pauli i Klaudii a także nastoletniego syna Filipa. Skończyłam szkołę hotelarską ,nawet kiedyś pracowałam w wyuczonym zawodzie, jednak od kilku lat nie pracuję i jestem gospodynią domową mimo woli , może dlatego 9 lat temu całe swoje serce i duszę oddałam haftowi krzyżykowemu a obecnie kartkom, które zaczęłam robić rok temu namówiona przez koleżanki.
Uwielbiam robić coś co odzwierciedla mnie samą w zasadzie, idealnie pasuje do mnie nazwa mojego bloga " ład i nieład... " , na moich kartkach - bo głównie jednak kartki robię- więc można znaleźć wszystko od bałaganu twórczego ( podarcia, szarpania ) , poprzez kwiaty , które uwielbiam w ogrodzie,ale nie znoszę we flakonie , bo są zbyt ulotne , aż do harmonii, czyli tego co i w życiu bardzo cenię , przez delikatności koronek , tiuli i innych detali . Najbardziej jednak uwielbiam warstwy , ale jest jeszcze tyle rzeczy, których chciałabym się nauczyć , np. marzą mi się warsztaty mediowe, więc myślę , że to dopiero początek mojej przygody z kartkowaniem.
Wybrana do zliftowana  kartka Ani  wygląda o tak :


A tak prace naszego zespołu:

Alicja:


 Milena - Niepowtarzalna Kartka