Dziś swój pomysł na świąteczną dekorację zdradzi nam iluszka :)
Kolorowy metalowy lampion...
dwukrotnie pomalowałam farbą 
akrylową w sprayu. 
Po wyschnięciu drugiej warstwy, za 
pomocą gąbki nałożyłam farbę akrylową w tubce i obficie obsypałam 
brokatem. 
Po takim przygotowaniu pora na najprzyjemniejszą
 część - zdobienie ścianek
 i daszku wykrojnikowymi 
wycinankami, gazą, tekturkami itp.
Czy to możliwe, że ten sam domek?
Macie na swoim koncie podobne metamorfozy? 
Pochwalcie się linkiem w komentarzu :)
- z przyjemnością podejrzymy Wasze sposoby na niezbyt urodziwe, skrywające jednak niezły potencjał, przedmioty. 
Do dzieła! 
_____________________________________________________________________________________________
 



 
 




 
Piękna odmiana :)
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie pięknie!
OdpowiedzUsuńbrawo kochaniutka
OdpowiedzUsuńRewelacja!!!
OdpowiedzUsuńślicznie wyszło
OdpowiedzUsuńFenomenalna przemiana!
OdpowiedzUsuńCudnie ! :) jestem pod wrażeniem przemiany :) :D
OdpowiedzUsuń