niedziela, 18 grudnia 2016

Wianki - świątecznie czarujemy w Studio SZOK!



Dziś ze świąteczną magią przybywa do nas

Witajcie,
Do świąt został już niecały tydzień, jest więc jeszcze chwilka na przygotowanie świątecznych ozdób.
Chciałam pokazać Wam moje świąteczne wianki, które przygotowuję co roku razem z córkami.

  
Wystarczy kilka drobiazgów by wyczarować cuda do ozdoby Waszych domów.
Drobne bombki w  jednym kolorze bądź kolorowe, matowe i błyszczące, 
szyszki, orzechy, cynamon, suszone pomarańcze, anyż - to wszystko przyda się do ozdoby wianuszków.

Po pierwsze musicie wybrać wiklinowy wianuszek. Może być biały, może być brązowy. 
Białe stosujemy raczej do środka lub na zewnątrz, 
ale tylko tam, gdzie nie będą narażone na złe warunki atmosferyczne. 
Wielkość wybieracie w zależności od Waszych potrzeb.

Ja wybrałam nieduży brązowy wianuszek, 
który okleiłam przy użyciu kleju na gorąco, orzechami włoskimi, szyszkami modrzewia i maleńkimi bombkami.


Wianuszek ciągle uzupełniamy kolejnymi bombkami, orzechami, 
wtykamy gdzieniegdzie suszoną pomarańczę, 
cynamon możemy przewiązać wstążeczką i przykleić na samym wierzchu.
Do tego gwiazdeczki anyżu i wianek gotowy
 

Na koniec wystarczy przyprószyć wianuszek śniegiem. 
Tu moje córki dostają pędzle i brokaty i same maziają gdzie trzeba  Puszczam oczko


Na koniec wieszamy ozdoby na drzwiach wejściowych bądź gdziekolwiek indziej gdzie chcecie
  Uśmiech



Mam nadzieję, że moje wianki Wam się spodobały.


Całą serię (oraz wcześniejsze edycje) znajdziecie pod hasłem -

Zajrzyjcie koniecznie! 
 
http://studioszok.blogspot.com/search/label/inspiracje%20%C5%9Bwi%C4%85teczne


Pozdrawiam Was serdecznie 
i życzę cudownego przedświątecznego tygodnia i wspaniałych, rodzinnych Świąt.




2 komentarze: